Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aragorn
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rędziny
|
Wysłany: Czw 1:15, 13 Lip 2006 Temat postu: Kawały |
|
|
wpisujcie tutaj swoje kawały
no wiec ja zaczne
akcja w wojsku amerykanskim generałowie odchodza na emeryture i powiedzieli im zxe dostana za kazdy 1 cm zmierzonego ciala 1000 dolcow taka wyprawka no to przychodzi pierwszy i mowi zeby go zmierzyc od stop dp czubka glowy no to 180 cm== 180 000 tys dolcow drugi przychodzi wyciągnął rece do gory i mowi zeby go zmierzyc od stop do konca paznokci 250 cm == 250 000 tys dolcow przychodzi nastepny i mowi tak prosze mnie zmierzyc od czubka chuja do jaj a oniu do niego no co ty przeciez mozesz wiecej dostac wyciagnij sie czy cos przeciez jest pan wysoki a on nie da rady prosze nie tak zmierzyc a oni znowu ale przeciez.... nie mowie ostatni raz prosze mnie tak zmierzyc no to luzz mierza go od czubka chuja i sie nagle koles go pyta ale gdzie ma pan jaja a on haha w wietnamie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aaa
Aureor Senior
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica[S2]
|
Wysłany: Czw 10:47, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
ale moglbys to lepiej napisac dialog jedno pod drugim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aragorn
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rędziny
|
Wysłany: Czw 13:32, 13 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
nie pasi chyba jestescie inteligentni i potraficie zrozumiec jak nie to peszek mi sie nie chce dawaj swoj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aragorn
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rędziny
|
Wysłany: Pią 13:17, 14 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Idzie Czerwony Kapturek przez las. Nagle z krzakow wyskakuje wilk - (stary zboczeniec), i się drze:
"Ha ha ha! Kapturku, nareszcie wsadzę Ci tam, gdzie jeszcze nikt Ci nie wsadził !"
Kapturek patrzy na niego zdziwiony i mówi:
"Chyba, ku**a, w koszyk..."
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
matikurczak225
SPAMER ROKU
Dołączył: 29 Kwi 2006
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Nie 2:18, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
jaka jest róznica między koniem , a koniakiem??
Taka jak miedzy rumem , a rumakiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa
Aureor Senior
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica[S2]
|
Wysłany: Nie 10:19, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Maly Jasiu bawi sie w piaskownicy. W penej chwili uslyszal slowo :ku*wa. Biegnie do mamy i pyta sie:
-Mamo ,mamo co to znaczy ku*wa?
-To znaczy mucha ,synku.
Jasiu bawi sie dalej i uslyszal slowo spier***aj. Biegnie do mamy i pyta sie:
-Mamo ,mamo co to znaczy spier***aj?
-To znaczy przepraszam ,synku.
Poszli do domu ,przyszli goscie ,jedza zupe i Jasiu krzyczy:
-Mamo ,ku*wa plywa mi w zupie!!
-Jasiu przepros gosci!!!
-SPIER***AJCIE!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aragorn
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rędziny
|
Wysłany: Nie 13:50, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Stewardessa dostała polecenia od kapitana, by w sposób dyplomatyczny i delikatny poinformowała pasażerów o tym, ze samolot ma awarie i za kilka chwil się rozbije. Stewardesa wychodzi do pasażerów i pyta:
- Czy wszyscy maja paszporty?
Pasażerowie z entuzjazmem odpowiadają:
- Taaak!
- W takim razie niech wszyscy je podniosą i zamachają do mnie.
Pasażerowie podnoszą paszporty w górę i radośnie machają
- A teraz wszyscy rolujemy paszporty nad głowa, rolujemy... ciaśniutko, ciaśniutko...
Pasażerowie entuzjastycznie zwijają dokumenty, ciaśniutko...
- A teraz niech wszyscy wsadza sobie je głęboko w d*pę, żeby zwłoki dało się łatwo zidentyfikować...!
Student zdaje egzamin. Profesor chce odeslac go na inny termin z pala. Delikwent prosi o ostatnia szanse:
- Jesli przejde po scianie i suficie, dostane trojke?
Profesor z niedowierzaniem zgadza się. Student przechodzi po scianie i suficie. Slowo się rzeklo, juz chce wpisywac 3 ale student dalej marudzi:
- Jesli zaczne fruwac po pokoju, dostane 4?
Profesor z zaciekawieniem zgadza się. Student zaczyna fruwac po pokoju. Profesor juz chce wpisywac 4 ale student wciaz nie daje mu spokoju:
- Jesli nasikam na pana, a pan pozostanie suchy, dostane 5?
Profesor z jescze wiekszym zaciekawieniem zgadza się. Student staje na biurku i sika na profesora. Ten krzyczy caly mokry:
- Panie, co pan?!
- Dobra, niech bedzie 4.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
aaa
Aureor Senior
Dołączył: 26 Maj 2006
Posty: 606
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 100lica[S2]
|
Wysłany: Pon 9:42, 07 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
To drugie to znam ale 1 jest dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aragorn
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rędziny
|
Wysłany: Nie 15:00, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Przedszkole. Po zajęciach przedszkolanka pomaga założyć botki jednej z dziewczynek. Męczy się, bo botki są ciasne ale w końu - weszły. Spocona siada na ławce obok a dziewczynka mówi:
- A butki są na złych nóżkach!
Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie... wreszcie!
- A to nie są moje buciki... - mówi nagle dziewczynka.
Przedszkolanka zaciska zęby, sciaga botki, ociera pot z czoła...
- ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.
Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu... Wciąga botki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę...
- Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę.
- Mam, schowane w butkach!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aragorn
Administrator
Dołączył: 03 Cze 2006
Posty: 394
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rędziny
|
Wysłany: Nie 15:00, 20 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Polaka Ruska i Niemca złapał Diabeł i mówi:
- Mam dla was trzy zadania:
1) Przejść przez most pod obstrzałem.
2) Przywitać się z niedźwiedziem podając mu rękę (uścisnąć łapę).
3) I zgwałcić bardzo starą i sprytną Indiankę.
Popatrzeli po sobie zdziwieni i postanowili podołać tym zadaniom. Pierwszy poszedł Rusek, lecz udało mu się dojść tylko do połowy mostu. Drugi poszedł Niemiec, przeszedł most, lecz gdy wszedł do klatki niedźwiedzia, on go wystraszył. Następnie poszedł Polak, przeleciał przez most, wpada do klatki, a tam jak nie zacznie się kotłować... (po prostu w powietrze wzbiła się kupa kurzu). Ale po jakiejś godzinie z klatki wychodzi zziajany, zdyszany i podrapany Polak i pyta:
- Ty Diabeł, to gdzie jest ta Indianka, której mam podać łapę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|