Aureorzy, forum klanu gry BiteFight

matikurczak225

No mam czas na obie rzeczy , zresztą jak rodziców całe dnie nie ma to czasem , se w domku wypije , ale raz prawie bym wpadł ..........(to długa historia)

anonim !! · Gość

opowiadaj !! nie czekaj!! tylko opowiadaj

phantom

matikurczak225

Wróciłem ze szkoły a na stole była karteczka , że bym sobie obiad odgrzał i zjadł , było napisane też , że rodzice wrócą najwcześniej około 20.00 . No to ja jak to ja zjadłem obiad i w tym czasie zadzwoniłem po kumpli , że by wpadli z tym co mają . Po około 20 minutach byli już u mnie i przynieśli wódke , no i spirytu troszke (jak sie rozrobiło i wogóle to wyszło około 2,5 litra na 4). Zaczeliśmy pic i głośno słuchać muzyke , no i czas leciał , jak już była 17.15 to właśnie powoli mieliśmy sie zmywać , a tu nagle ktoś dzwonkiem do drzwi dzwoni , no i zaczeliśmy wszystko chować w zabójczym tempie , po szafkach z ciuchami , do szafki z książkami , nawet w kiblu . Otwieram a tu stoim mama , no to mówie cześć . Weszła do środka patrzy a tam moi kumple grzecznie grają w komputer , no i spokuj . Mowi , że musi jeszcze gdzieś wyjść i najpierw poszła do ubikacji , potem wziąźć inne ciuchy i na końcu otwiera moją szafke z książkami (tam też była wódka) i wkłada do środka karte z heyah i mówi żebym sobie doładował . Ludzie takiego szczęścia to chyba nigdy nie miałem . Była w 3 miejscach gdzie była wódka i jej nie zobaczyła. A jak kumplowi dałe wódke na przechowanie , to podobno matka mu nigdy w jedno miejsce (taką mała szafke) nie zaglądała , a tu akurat na drugi dzień kumpel mi odnosi do szkoły wódke i mówi , że stara akurat zajrzała i miał przypał . Mam jeszcze opowieść o moich urodzinach , jak miałem je w tym czasie co stary miał w nocy o 3 przyjechać z delegacji , akurat podczas imprezy , ale to może kiedy indziej (też długa historia , może na jutro lub inne Rolling Eyes

dni)

kilu

..niezłe

....hahahha Very Happy

.....
To ja tez mam taką, mielismy sobie wódke na majówke, i przyszlismy do kumpla zeby ja przechował jeden dzien(u niego miała byc ta majówka)..schował ja w kupe ubrań...siedzimy w pokoju obok, pijemy herbate, patrzymy na tv...po domu szwedała siejego babcia i z nudów postanowiła posprzatać mu ubrania.....no i nagle wchodzi do pokoju z wódą w rece Very Happy

...naszczescie udało siejej wmówicze to dla ojca jegozeby oblał sobie kupno nowego auta(bo akurat kupił sobie nowe auto) .. Razz

...ale 20 zlotych poszło sie **** Very Happy

matikurczak225

To było dobre ale czy ojciec uwierzył?? Laughing

No i mieliście szczęście co do auta Very Happy

kilu

Ojciec uwierzył bo potraktował to jako prezent Razz

...
...a co do auta no naprawde szczescie Very Happy

matikurczak225

No a jak by nie było auta , to nawet sobie nie pomyśle , co by sie działo